Panie Lorenzo

Panie Lorenzo

Trafiłeś Pan z tym tekstem. Ale ja wiem, że ja to tylko z zazdrości nie lubię tego “a ten pisze…”, “jak potwierdził tamten…”, “według owego…” bo sama tych owych nie czytałam. Ale teraz będę mieć przeciw temu broń: “Jak uważa Pan Lorenzo epatowanie nazwiskami itd” :-)

A ponadto uważam, że winien Pan utrzymać na swoim blogu cykl z takimi historiami!


Kicz, monidło i takie tam inne By: germania (19 komentarzy) 16 styczeń, 2008 - 16:33