Szanowna Delilah

Szanowna Delilah

Ja rudy?! No coś Pani, Pani Delilah! To musiałbym mieć zielone oczy, a ja mam piwne. Czyli raczej świński blondyn. Pani to sobie wyobrazi – świński blondyn z ciemnymi włosami! No chyba, że kasztanowe, hm…

A Ona jest i tak czarnowłosa, więc jej nie oczerniam. A w ogóle to zejdźmy może z tej kwestii, bo mi się gorąco robi, wekend przede mną. Obiecuję, że coś ładnego Pani zadedykuję, co :D?

Pozdrawiam niesmiało


Prawo pustej portmonetki By: germania (28 komentarzy) 18 styczeń, 2008 - 11:52