Autorze

Autorze

Mógłbym napisać: nie zauważyłem (z tymi drobnymi), płacę kartą.
Ale to nie do końca prawda.
Jak ma nie drożeć w sklepie, jak wszyscy dostają podwyżki? Ja też.
A jak nie dostają, to idą “na Warszawę” i dostają.
No to jak piekarz dostał podwyżkę, i kierowca co dowozi i sprzedawca i benzyna zdrożała i prąd, co sklep płaci, to nie dziwne że chleb droższy.

Ale mimo, że ogólnie drożeje, a ser żółty z niedawnych okolic 10zł/kg przeniósł się na dwukrotnie droższą półkę, mimo to jeszcze nieźle jest.
Przeczytałem sobie ostatnio w dodatkach historycznych o PRLu w “Rzepie” zestawienie cen i płac z lat siedemdziesiątych. Tej miodem i mlekiem płynącej dekady tow. Gierka. I myślę, że nieźle jest.

Pozdrawiam

odys: W drodze


Prawo pustej portmonetki By: germania (28 komentarzy) 18 styczeń, 2008 - 11:52