Ja tam nie wiem.

Ja tam nie wiem.

Po pierwsze, ja jestem w domu ten mniej zarabiający, czyli, że na utrzymaniu. Za to gotuję, zkupy czynię i dziecko źle wychowuję. To co ja wiem o pieniądzach?

Po drugie ostatnio inne prawo zaobserwowałem. Mianowicie miałem pobrać z bankomatu kwotę, bo się gotowizna w domu kończyła. Ale dla nagle podupadłego zdrowie (to za karę, że brzydko o służbie zdrowia pisałem) wypłacić nie mogłem. Żona moja wypłacić nie mogła, bo pracuje i nie ma cierpliwości do banków w których ja konta trzymam. W efekcie całyśmy tydzień przeżyli z gotówki nie korzystając.

P trzecie wcale portmonetki nie ma, tylko kieszenie i jak bardzo na chleb potrzebuję, to się po kieszeniach przelecę i jeszcze mi na piwo starczy.

To są cuda istne, nie?


Prawo pustej portmonetki By: germania (28 komentarzy) 18 styczeń, 2008 - 11:52