mad dog

mad dog

Bić na głowę to ty możesz kolegów z Onetu na wklejki, kreatywny to ty byłeś, ale też nie za olaboga. Niedzielne pierdu, pierdu panienki na blogaskach, stoczyłeś się na samo dno blogowej szmiry, ciebie się nie da już czytać, bo akurat to, że aktorka porno skończyła karierę to sobie mogę wyczytać na pudelku.
Kim ty jesteś w sieci, ja walę kpiną, Azrael macha posty, Foltyn macha, Mireks macha, Chevalier macha komentarze, a ty co ? Walisz gruchę pod zdjęcie Penelope Cruz. To jest ta twoja kreatywność chłoptasiu. Puścisz jakieś kawałki ze swojej książki i co to ma być jakaś droga wyjścia? Chyba żeby skosić szmal.
Jakoś nie przypominam sobie ani jednej twojej dyskusji o proponowanych rozwiązaniach, zawsze siedziałeś cicho, morda w kubeł, pary, wiedzy nie starczało Coś tam mądralowałeś się o filmach, ale tak na marginesie pisanie o Inflitracji bez wspomnienia o pierwowzorze to mała kompromitacja.
A teraz podaj listę swoich propozycji rozwiązań

I najważniejsze nie męcz już mnie swoją obecnością

Docent- ja się z tym GaPolem nie podpalam, dzwoniłem tam trzy razy, nie zastałem Paliwody i już do niego dzwonić nie będe.

To on mnie prosił żebym ja u niego pisał, a nie na odwrót, więc mi się już dzwonienie znudziło.


Z dedykacją dla Mad Doga By: gama (26 komentarzy) 27 styczeń, 2008 - 20:47