Lorenzo

Lorenzo

Energia z odnawialnych źródeł to nie tylko biomasa i nie tylko w elektrowniach. To przede wszystkim wiatr, słońce, geotermia, woda, odpady, gazy fermenatcyjne, ciepło odpadowe. Przetwarzane w zblokowanych elektrociepłowniach, w warunkach kogeneracji, fundowanych nie jednorazowo a w miarę konieczności odnawiania istniejących ciepłowni. Nakłady na takie urządzenia zwracają się całkowicie po czterech latach. Jeżeli więc zamiast narzekać od razu przystąpimy do realizacji dyrektywy, będziemy w 2020 roku mieli do dyspozycji znacznie więcej pieniędzy, niż włożyliśmy. Czyli znacznie ponad te 60 mld zł.
Ponadto uniezależnimy się od importu surowców energetycznych i poprawimy jakość powietrza, zatruwanego przez spalanie zasiarczonego węgla.
Nie martw się zacny Lorenzo – Unia nie jest naszym wrogiem. Musiałaby bowiem być wtedy swoim własnym wrogiem.
Pozdrawiam serdecznie.


Groza dyrektyw i skowronki nadziei By: germania (20 komentarzy) 26 luty, 2008 - 13:27