Major

Major

gama

wiara to nie nauka bo się nie opiera na naukowym założeniu, że 2+2=4

jeszcze się “czepnę”. Wiara to rzeczywiści nie nauka tylko akt woli. Tak jak mówisz: wierzę naukowcowi który mówi tezy których sam nie jesteś w stanie zweryfikować. Np. istnienie fotonów.

Jednak Teologia już jest nauką gdyż jest rozumową, filofoficzną analizą całego dorobku Objawienia i historii Zbawienia zawartej w Starym i Nowym Testamencie.

Jest to ubranie przekazu Objawienia w spójny system prawd, poglądów, twierdzeń, wniosków. Gdyż aby być teologiem nie koniecznie trzeba być wierzącym. Gdyż można znać teologię Katolicką, protestancką, prawosławną tak jak znać się na religiach wschodu ale nie koniecznie oznaczać to musi bycie Wierzącym Buddystą = praktykującym tę religię.

Wiara jest jak decyzja, akt woli. Że moja wola będzie podążać “tymi ścieżkami” czy ścieżkami Jezusa czy Buddy czy Mahometa czy kogoś jeszcze… .

Wiara jest początkiem drogi z której wszystko inne wynika: determinuje ona życie, jego wybory, itp.

Owszem używa się pojęcia wiara zamiennie do pojęcia religia, mówiąc “w tej wierze zostałem wychowany czy ukształtowany”. Jednak o wierze samej w sobie można mówić tylko jako Wolny Akt Woli by przyjąc za Prawdę pewną treść.

Zauważ, że Jezus używał takiego określenia:

“ZA PRAWDĘ ! powiadam Wam”. Czyli mówi o nieweryfikowalnych dla słuchacza fakach o których ON Sam zaświadcza, że są Prawdą.
Na tym polega wiara, że to co za Prawdę mówi Jezus przyjmuję za Prawdę a nie fałsz.

I właśnie stanowisko wobec |Jezusa i Ewangelii może być dwojakie:

a. przyjmuję Go za Prawdę
b. przyjmuję Go za Fałsz

Nie ma trzeciej drogi.

Ci którzy uwierzyli w jego Prawdę i żyją tak jak by była to Prawda zostają usprawiedliwieni przez Jego Śmierć I Zmartwychwstanie.

Ci zaś którzy słyszeli ale wzgardzili…. – nie. Wzgarda oznacza życie jakby to był fałsz czyli nie realizowania drogi miłosierdzia i solidarności wobec drugiego człowieka z którym utożsamia się Bóg:

“Cokolwiek uczyniliście jednemu z moich braci najmniejszych, Mnieście uczynili…”.

Więc wiara to wbrew pozorom konkretne życie codzienne…. i jego owoce. A więc w tym sensie 2+2 = 4.

Pozdrawiam


Wiarygodni By: gama (10 komentarzy) 28 luty, 2008 - 20:01