Orliński to z wykształcenia

Orliński to z wykształcenia

chemik. prawie jak krytyk. ja tam nawet go lubię, nawet bo przegina z ipodami i swoją nienawiścią do “linuxiarzy”

filmy oglądam, recenzji nie czytam, a z wyborczej to już w ogóle i nie ma tu nic do rzeczy michnikowszczyzna, tylko fakt że o filmach to zawsze tam pisano jakieś nawiedzone dyrdymały …

“Lekáme se cholery a přece je alkohol mnohem horší metlou než cholera.”
..::Honoré de Balzac::..


Takie tam czyli jak ja nie lubię krytyków filmowych:) By: tecumseh (32 komentarzy) 14 marzec, 2008 - 19:12