@Griszeq

@Griszeq

“ale miedzy NIESKUTECZNOSCIA naszej polityki zagranicznej a WASALIZMEM jest jednak przepasc i oto mi wlasnie chodzi.” – zgoda, z jednym zastrzeżeniem: wierchuszka proweniencji na poły agenturalnej (Kwaśniewski, Oleksy) albo partacze (Kaczor, Tusk) prowadzą do takich samych dokładnie rezultatów. Ale skoro ta róźnica jest Waści zdaniem istotna, nie będę sie upierał (choć kocham dychotomię Pietrzaka “kretyn albo sabotażysta”)

“czy moze rozdzielic wyraznie te dwie kwestie? “ – rozdzielić, ale nie drogą udawania, że problemu nie ma. A decyzja prezydenta jest według mnie dokładnie taka: udajemy, że Wołyń się nie zdarzył, bo się jeszcze śliczny Wiktorek obrazi. Trzeba przyznać, że problem istnieje.

“czas nauczyć sie piec po parę pieczeni na jednym, ogniu.” – optymista… Najpierw to trzeba w ogóle myśleć w kategoriach pieczeni – a rządzą nami w tej chwili ludzie, dla których motywacja do podpisania TL jest “wstyd w oczach Europy”.

pozdrawiam, patrząc spode łba na wiadomości dnia


Syf na oba wasze domy By: Banan (29 komentarzy) 7 lipiec, 2008 - 18:00