joteszu,

joteszu,

ta burza to nawet nie w szklance, a w filizance do włoskiego espresso – ale że admini chowaja pod dywan, to w końcu zrobi się nawałnica w kotle dla pułku wojska.

Jestem niemądra ale pójde jeszcze do salonu poczytac co tam Jarecki nawypisywał.

Jareckiego darzyłam uczuciem głebokim jeszcze przed txt i mam sentyment.

zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...


Wpadłem w świat równoległy!!! By: chamopole (15 komentarzy) 16 lipiec, 2008 - 12:34