Ano, Panie NN,

Ano, Panie NN,

bierzemy mortadelę (albo gruba parówkową, choć mnie ona krew w żyłach mrozi ze względu na dawne opowieści o brakach w papierze toaletowym na rynku, bo ją przemysł mięsny do swej produkcji zuźywał).

Mortadela może być różwa czyli jasna albo _czarna, choc droższa i rzadziej spotykana. Tniemy ową mortadelę na plastry grubości mniej więcej 6 mm, a je z kolei na paseczki. Tniemy również cebulę w plasterki, a te potem na pół (niekonieczne w kosteczkę, a nawet wcale). I ogórki szklarniowe (nie gruntowe, bo mają bardziej mocny zapach, a i smak nieco inny) do tego, tyle że w plasterkach cieniutkich, niemal przeźroczystych. Można w podobny sposób, jak kto lubi, jajka na twardo potraktować. I dodać.

Przygotować zalewę octową z wody, octu, oliwy pikantnej, soli, pieprzu niemielonego, odbrobiny cukru, tak by była umierkowanie kwaśna, a bardziej pikantna.

Zalać potem mortadelę + inne ingrediencje zalewą, ale żeby nie pływały, bardziej jako sosik. Wstawić nastepnie do zimnego i za pół godziny pojadać z białym pieczywem lub grahamem (wedle smaku).

Można też wymieszać z gotowanym ryżem, zaprawić majonezem i jadać na zimno. Pisałem o tym powyżej w komentarzu dla Pana Igły.

Do tego most wytrawny (z jabłek i gruszek), sam w sobie nieco kwaskowaty i cierpkawy.

Smacznego życzę


Bezradnik: jak nie napisać notki blogowej, mimo że się człowiek stara By: yayco (70 komentarzy) 10 wrzesień, 2008 - 09:36
  • To w ramach zgodliwości, Panie Igło By: niejakin (10.09.2008 - 14:50)
  • Panie Igło By: adw.kmieciak (10.09.2008 - 14:37)
  • Panie Arturze Kmieciaku By: igla (10.09.2008 - 14:25)
  • Ciekawość Pańska, By: niejakin (10.09.2008 - 14:24)
  • Panie Lorenzo By: igla (10.09.2008 - 14:14)
  • Panie Niejaki By: igla (10.09.2008 - 14:13)
  • Też się najpierw, Panie Igło, zdziwiłem, By: germania (10.09.2008 - 14:09)
  • To znaczy, Panie Igło, że Pan By: niejakin (10.09.2008 - 14:09)
  • Panie Lorenzo By: igla (10.09.2008 - 14:06)
  • Ale ta kiszka krwawa, Panie NN, By: germania (10.09.2008 - 14:05)
  • Heh By: igla (10.09.2008 - 14:02)
  • Panie Igło zgodliwy, By: niejakin (10.09.2008 - 13:59)
  • Panie Lorenzo, w kwestii mortadeli By: niejakin (10.09.2008 - 13:56)
  • Panie Arturze, By: niejakin (10.09.2008 - 13:49)
  • Panie Igło, By: niejakin (10.09.2008 - 13:46)
  • Ano, Panie NN, By: germania (10.09.2008 - 13:46)
  • Panie Niejaki By: igla (10.09.2008 - 13:40)
  • Panie Lorenzo By: igla (10.09.2008 - 13:32)
  • Niestety, Panie Igło, By: germania (10.09.2008 - 13:30)
  • Kiedyś, Panie NN, By: germania (10.09.2008 - 13:28)
  • Panie Lorenzo, By: niejakin (10.09.2008 - 13:23)
  • Panie Igło, co prawda prowokacją zalatuje od Pana na kilometr, By: niejakin (10.09.2008 - 13:21)
  • Rzecz w tym, Panie Igło, By: germania (10.09.2008 - 13:21)
  • Szanowny Panie N niejaki ;-) By: adw.kmieciak (10.09.2008 - 13:15)
  • Panie Lorenzo By: igla (10.09.2008 - 13:13)
  • A czym się, Drogi Panie NN, By: germania (10.09.2008 - 13:10)
  • Panie Docencie, By: niejakin (10.09.2008 - 12:25)
  • Panie Niejaki By: igla (10.09.2008 - 12:09)
  • to teraz poproszę o tutorial By: docentstopczyk (10.09.2008 - 12:00)
  • Z mięsem nie ma kłopotu, Panie Igło. By: niejakin (10.09.2008 - 11:18)
  • A to dzięki.. By: igla (10.09.2008 - 11:12)
  • Pani Gretchen, By: niejakin (10.09.2008 - 11:09)
  • Panie Igło, By: niejakin (10.09.2008 - 11:04)
  • Panie NN By: Gretchen (10.09.2008 - 10:42)
  • Smutek By: igla (10.09.2008 - 10:33)