Gretchen,

Gretchen,

no fakt, piosenka jest zmysłowa, a Elvis?
W tej piosence go lubię bardzo, ogólnie to nigdy jakoś więcej go nie słuchałem, więc nie masz się co bać, znaczy już nie podkradnę niczego z Elvisem związanego:0

A Beyonce?
Posłucham zaraz, jak zdążę, słuchałem fragmentu i mnie nie zachwyciło.


Historia jednej piosenki - Fever By: tecumseh (12 komentarzy) 5 październik, 2008 - 15:26