Panie Griszqu

Panie Griszqu

Pańskie słowa dziwny niepokój we mnie budzą i powodują, że zaczynam się nerwowo rozglądać.
Pan też zaczyna straszyć? Pan mnie i Panu Lorenzo monopol na straszenie rozbija.
Niedobrze. :)


Palę Paryż By: Pino (21 komentarzy) 9 grudzień, 2008 - 00:28