Panie Kazimierzu

Panie Kazimierzu

Ja to się Panu pięknym za nadobne odwdzięczam. Tym straszeniem. Jedynie.
A jako przeciwnik monopoli, cieszę się z udziału w rozbiciu kolejnego.

A jak się Pan tak rozglądać będzie, to może zauważy Pan coś interesującego, co tak by Panu umknęło?

Pozdrawiam z nadzieją.


Palę Paryż By: Pino (21 komentarzy) 9 grudzień, 2008 - 00:28