Panie Szczęsny

Panie Szczęsny

No i jak się tu z Pana nie nabijać, co?

Ulubiony przez Pana Artur Nicpoń przywołał na innym blogu ważne zdanie: “Najtrudniej przejrzeć oszustwo zbudowane z tysiąca drobnych prawd, gdzie fałsz istnieje wyłacznie w sposobie ich złożenia”.

To zdanie idealnie pasuje do Pańskiego komentarza, bo jest Pan takim właśnie fałszerzem-pionkiem.

Krowie mleko jest mlekiem typu kazeinowego. To prawda. Tak, jak prawdą jest, że mleko kobiece jest typu serwatkowego. Różnice między tymi białkami może Pan sobie sam wyszukać. Te różnice nie biorą się znikąd. Krowie mleko jest przeznaczone dla cielaków. Mleko kobiece przeznaczone jest dla maleńkich dzieci. Każde z nich spełnia różne funkcje, każde z nich ma budować kompletnie różne organizmy – dlatego ich skład tak bardzo się różni.

Pozostańmy prze kazeinie… Pan jest chemikiem? To nie powinien mieć Pan kłopotów ze zrozumieniem, że mleko, które zawiera “X” kazeiny nie jest tym samym mlekiem, które zawiera “6 czy 7 razy X” tego białka. I czemuś taka różnica w zawartości tego białka ma służyć. Czyżby powodem tego zróżnicowania był prosty fakt, że układ pokarmowy i zapotrzebowanie na poszczególne składniki odżywcze różnych gatunków ssaków jest zróżnicowane? Przecież to proste, że strach. Może to zbyt proste dla Pana i dlatego takie niepojęte?

Pisze Pan, że każda kazeina jest przyswajana przez ludzki organizm.
A ja Panu napiszę, że krowia kazeina jest przyswajana (ciężko; wiąże się to z wielkimi wydatkami energetycznymi) przez ludzi w góra 50% (to najwyższa wartość na jaką napotkałam; im człowiek starszy tym przyswajalność staje się gorsza) oraz, że tylko kazeina zawarta w mleku kobiety jest całkowicie przyswajalna przez ludzki organizm.
Bo ludzka kazeina jest różna od kazeiny krowiej. Dotyczy to zarówno struktury chemicznej cząsteczki kazeiny jak i jej wielkości. Kazeina nie jest białkiem jednorodnym. Wie Pan co to znaczy? Jeśli jest Pan chemikiem, to pewnie Pan wie. Tylko dlaczego Pan o tym “zapomina”?

Kolejna Pana „prawda“ dotyczy laktozy. Owszem, krowia laktoza dla przewodu pokarmowego człowieka jest koszmarem. (Tak, jak kazeina.) Ludzka laktoza nie, ponieważ mleko matki dostarcza również prebiotyków, które stymulują wytwarzanie w organizmie dziecka laktazy – enzymu potrzebnego do rozkładu laktozy na cukry proste. Dzieci nie mają problemów z trawieniem laktozy zawartej w mleku matki.

Kiedy matka przestaje karmić piersią wytwarzanie laktazy zanika. (Stąd te dolegliwości, o których Pan pisze, powstające przy piciu mleka krowiego.) To zanikanie ma swój cel – kończy się pewien etap w żywieniu człowieka; to, co było potrzebne wcześniej, nie jest już potrzebne. To mówi jedna “Szkoła”, ta – wg Pana – oszołomska.
Szkoła druga – ponoć jedynie słuszna – doszukuje się w fakcie zanikania produkcji laktazy (po zakończeniu karmienia piersią) choroby i… zaczyna “leczyć”.

Żeby mógł się Pan “lepiej poczuć” i na przykład jeszcze dosadniej wymyślać mi od niedouczonych ciemniaków (u siebie) nadmienię, że w porównaniu (składu ilościowego i jakościowego) mleka innych ssaków do mleka kobiecego najlepiej wypada mleko… oślicy.
I chyba wiadome to było już Starożytnym, bo – tak znienawidzona przez Pana – Biblia wielokrotnie przywołuje oślicę a nic nie mówi o krowie. Czy ja się mylę, że zachowane przekazy mówią o tym, że Kleopatra kąpała się w mleku oślic? Ciekawe dlaczego? :)

To nie są moje wymysły. “Prozdrowotny” mit spożywania przez ludzi mleka krowiego ośmielają się podważać lekarze i biochemicy z Indii, Rosji, Polski czy USA… No. ale dla Pana to są oszołomy.
Ja jestem tylko “niedouczona” – dziękuję Łaskawco. :)

Panie Szczęsny gdyby posługiwać się językiem, którego Pan zwykle używa w stosunku do swoich adwersarzy, należałoby napisać, że jest Pan kretynem z klapkami na oczach. Niestety, ludzie tacy jak Pan są od pospolitych kretynów gorsi. Tacy ludzie, jak Pan, są szkodnikami. Gdyby świat składał się wyłącznie z takich ludzi “nauki” jak Pan, ludzkość dalej by tkwiła w przekonaniu, że Ziemia jest płaska.
Pan nie poszukuje. Być może że strachu pt. “co ludzie (jedynie słusznej nauki) o mnie pomyślą”? Pan wie to, co Panu “autorytety jedynie słusznej nauki” powiedzą. Kropka.
To dzięki Panu podobnym szkodnikom, z klapkami na oczach, płonęły kiedyś stosy.

Mam prośbę. Proszę więcej u mnie nie komentować.
Dziękuję.
Bez odbioru.

p.s. Tekstu pańskiego nawet nie zamierzam czytać. Po pierwsze – mam ważniejsze zajęcia. Po drugie – aż nadto wystarczą mi tutaj zaprezentowane przez Pana półprawdy i ćwierćprawdy, które od lat tworzą kolejny mit. Mit jedynie słuszny – ma się rozumieć.


Śmiertelnie bezpieczne dodatki do żywności By: goofina (63 komentarzy) 8 kwiecień, 2009 - 18:20
  • Enytajm, By: silentwings (10.04.2009 - 23:31)
  • Panie Silent Wings By: goofina (10.04.2009 - 23:21)
  • Pani Magio, By: silentwings (10.04.2009 - 22:55)
  • Panie Silent Wings By: goofina (10.04.2009 - 21:36)
  • Jak to tak? By: silentwings (10.04.2009 - 21:28)
  • Panie Silent Wings By: goofina (10.04.2009 - 21:14)
  • Pani Magio... By: silentwings (10.04.2009 - 20:35)
  • Panie Silent Wings By: goofina (10.04.2009 - 20:07)
  • Ja się tylko By: silentwings (10.04.2009 - 19:27)
  • Grzesiu By: goofina (10.04.2009 - 18:22)
  • O jedzeniu w McDondaldsie By: tecumseh (10.04.2009 - 18:01)
  • Hm... Panie Silent Wings By: goofina (10.04.2009 - 17:49)
  • Pani Magio, By: silentwings (10.04.2009 - 17:06)
  • Panie Silent Wings By: goofina (10.04.2009 - 16:51)
  • Rozbolała mnie głowa od tego wszystkiego By: silentwings (10.04.2009 - 16:18)
  • Agawo By: goofina (10.04.2009 - 14:28)
  • Magio By: agawa (10.04.2009 - 18:51)
  • Wszystkim życzę ZDROWYCH Świąt. ;) By: goofina (10.04.2009 - 13:01)
  • Jacku Ka. By: goofina (10.04.2009 - 12:46)
  • Jacor By: goofina (10.04.2009 - 12:39)
  • Artur By: goofina (10.04.2009 - 12:27)
  • norma By: JacekKa (09.04.2009 - 21:44)
  • >Magio By: jacor (09.04.2009 - 21:27)
  • Magio By: Nicpoń (09.04.2009 - 08:11)
  • Grzesiu By: Nicpoń (09.04.2009 - 07:58)
  • Sergiuszu By: goofina (08.04.2009 - 23:55)
  • Magio, By: sergiusz (08.04.2009 - 23:34)
  • Artur By: goofina (08.04.2009 - 22:16)
  • Nicpoń, to do kolekcji i wódka By: tecumseh (08.04.2009 - 22:14)
  • Magio By: Nicpoń (08.04.2009 - 22:10)
  • Grzesiu By: goofina (08.04.2009 - 19:55)
  • Pytałeś, Grzesiu, co można zrobić? By: goofina (08.04.2009 - 19:47)
  • Czyli trza się na wodę przerzucić:) By: grześ (08.04.2009 - 19:38)
  • Grzesiu By: goofina (08.04.2009 - 19:35)
  • Magio, a w coca coli dużo tych syfów? By: grześ (08.04.2009 - 19:02)