“Znowu zaczynają powstawać ludowe opowieści o tym jak leserzy zdają bardzo dobrze maturę, a poczciwcy sumiennie pracujący ledwie przekraczają próg przyzwoitości.”
Nie az tak, ale podstawową maturę z języka będąc zdolnym, oczytanym, osłuchanym, mającym jako taki zasób słownictwa i umiejącym jako tako pisać można zdać właściwie bez nauki. (Może poza ustną)
I np. na maturze pisemnej ocenia się tak zwaną komunikatywność i zdają ją osoby, które nie umieją poprawnie napisać ani jednego zdania po niemiecku czy angielsku.
Gorzka ta notka,
chyba przemęczony jesteś:)
Co do jednego akapitu się odniosę:
“Znowu zaczynają powstawać ludowe opowieści o tym jak leserzy zdają bardzo dobrze maturę, a poczciwcy sumiennie pracujący ledwie przekraczają próg przyzwoitości.”
Nie az tak, ale podstawową maturę z języka będąc zdolnym, oczytanym, osłuchanym, mającym jako taki zasób słownictwa i umiejącym jako tako pisać można zdać właściwie bez nauki. (Może poza ustną)
I np. na maturze pisemnej ocenia się tak zwaną komunikatywność i zdają ją osoby, które nie umieją poprawnie napisać ani jednego zdania po niemiecku czy angielsku.
pzdr
grześ (gość) -- 29.05.2009 - 16:19