Grześ...

Grześ...

Zellig, zobacz koniecznie mistrzostwo świata, bardzo lubie Allena… Ostatnio nie kręci już tak zabawnych filmów

a oto kilka cytatów:

“Słuchaj, nie znam się na samobójstwach. Kiedy dorastałem na Brooklynie,
nikt nie popełnił samobójstwa. Wszyscy byli zbyt nieszczęśliwi.”

“Tydzień temu kupiłem strzelbę. Gdybym miał guza, zabiłbym sie. Ale moi
rodzice byliby zrozpaczeni. Musiałbym ich najpierw zabić. A potem ciotkę i
wujka. To byłaby rzeź.”

“Będzie moim psychoanalitykiem jeszcze przez rok, potem jadę do Lourdes.”

“Seks bez miłości to puste doświadczenie. Ale wśród pustych doświadczeń to jedno z najlepszych.”

Zwariowałaś? Zachowaj trochę szaleństw na menopauzę!”

“Pamiętam, że jako mały chłopiec ukradłem kiedyś pornograficzną książkę wydrukowaną w Braille’u.
Często pocierałem świńskie fragmenty.”

“- Ona jest taka myszowata. – On też jest myszowaty, w wolnych chwilach mogliby zajadać się serem.”


A jak Allen. Alfabetu część druga By: tecumseh (27 komentarzy) 10 styczeń, 2008 - 16:00