Panie Jerzy

Panie Jerzy

A ja bym jednak dał tym katolikom prawo do nazywania rzeczy w zgodzie z ich wiarą, poglądami… I poczynania hierarchii kościelnej nie mają tu tak właściwie zbyt wiele do rzeczy – każdy osądza dany czyn, w zgodzie z własnym sumieniem.

Sam akurat uważam, że gdyby dana kobieta usunęła ciążę, która pojawiłaby się wskutek miłości ze mną, to by zabiła tym samym nasze dziecko. Inaczej tego nazwać nie mogę.

A że i hierarchii i innym duchownym zdarza się produkować różne bzdury, to fakt. Nikt nie jest nieomylny i każdy może popełniać błędy. Także Oni…

Pozdrawiam.


Wrzesień By: paprotnik (7 komentarzy) 29 wrzesień, 2009 - 07:08