Drogi Panie orest

Drogi Panie orest

Dobrze wiedziałem, kim był Hałan, gdy to pisałem. Miał stuprocentową rację – ludzie nie tylko siwieli, lecz tracili mowę, wiarę w Boga czy nawet popełniali samobójstwa po ujrzeniu wyczynów “narodowowyzwoleńczej” formacji, która, jak wyczuwam, budzi Pański z trudem skrywany podziw.
Uprzedzam, że jeśli będziesz się Pan dalej naigrawał z tych spraw, to Pan po prostu stąd wylecisz.


Jak to było z piłami na Wołyniu By: KriSzu (21 komentarzy) 11 lipiec, 2009 - 13:14