Regularnie pijam :)

Regularnie pijam :)

Jako ta lekko absurdalna wersja Joanny Madou.

Kiedy zasypiam przy pracy w kabarecie, to nie ma skuteczniejszego gwoździa do mózgu, niż kielonek calvadosu, żadna kawa nie ma nawet startu.

A poza tym kawa to świństwo.

Mój absolutnie ukochany pisarz był Niemcem. Reszta tych najważniejszych, to dwóch Polaków, jeden Czech i jeden Amerykanin.

Wszystko, co najważniejsze, czytało się w podstawówce, gimnazjum i liceum. Na tym się człowiek ukształtował, a teraz straszy swoją osobowością Wszechświat :P

hi hi


Zagraj to jeszcze raz, Grześ, aber schon das letzte Mal, wahrscheinlich. By: tecumseh (24 komentarzy) 22 luty, 2010 - 08:30