Pino,

Pino,

dobre!
A na torcik się załapałaś?

Bo my kiedyś z Blee tak się skuliśmy bimbrem na weselu w Białymstoku, że po “Jedzie Pociąg z daleka” wylądowaliśmy na innym weselu. Dopiero przy torcie zauważyliśmy różnicę, bo pan młody okazał się czarnoskóry.
Gdyby był koloru skóry większości gości, pewnie nawet nie gapnęłi byśmy się.


Wszyscy jesteśmy podejrzani By: Pino (35 komentarzy) 27 luty, 2010 - 16:36