Grześ, Pino

Grześ, Pino

.. właśnie napisałem koment u merlota po przeczytaniu kilku akapitów rozmowy i powiem, że markotny jestem tą całą sytuacją, że Sergiusz poszedł precz.

Napisz notkę, to poczekam jeszcze by ją przeczytać. Jutro o 7.oo pobódka i Wewrocław.. .

Dzięki za linka.

Pino
no to zarzuć posta, co Ci uczynił. :-))))
Ja dziś nie mam nastroju.

Pozdrawiam!

************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .


Koniec/the end/das Ende By: tecumseh (31 komentarzy) 9 marzec, 2010 - 20:19