Kilka głebokich oddechów

Kilka głebokich oddechów

Dziekuję za dobre rady. Jak Pani pisze czas Bożego Narodzenia jest różnie postrzegany. Czy, gdzieś napisałem, ze trzeba alurat tylko polityką, gospodarką itp się zajmować. Czy w tym stylu jak wyżej to napisałem, kogos uraziłem, obraziłem, czy też zbulwersowałem? Czy to nie jest czas akurat rodzinnych wspomnień, wzruszeń i nadziei? Czy rodzinne wspomnienia to tylko ple, ple, ple i ble, ble, ble. Czy nie ma w nich nic ponad to? Czy w ten czas niie można też wspomnieć, o czymś powazniejszym? Jedni o tym, inni o innym. O ple. ple ple wolno ile wlezie. O czym innym to zaraz oskarżenie o totalitaryzm. a niby mamy wolność słowa. Chyba jednak jest ona zarezerwowana dla ple, ple ple i ble ble, ble. To tu na TXT od początku jego nowego istnienia, a nie tylko w czasię Świąt Bożego Narodzenia panuje totalitaryzm w stylu ple, ple, ple i ble, ble ble, ple. Tak się składa, że akurat o tym piszemy w Święta, ale to przecież problem dużo wcześniejszy. Czy sie mylę? Prosze wziąc kilka głebokich oddechów i trochę szerzej spojrzec na portal. Proszę zauważyc, że na ogół to totalitaryści zarzucają swoim przeciwnikom totalitaryzm chcąc ich pogrążyc w oczach mało zorientowanych w tej sprawie Czytelników. Czy, aby ten chwyt nie został zastosowany w stosunku do mnie?
Adam M.


W świątecznym nastroju By: amaksymowicz (5 komentarzy) 24 grudzień, 2011 - 14:21