Panie Jerzy

Panie Jerzy

Nie zgadzam się z Panem w tym względzie.
Czy mógłby Pan podać kiedy to ostatnio kobieta w zaawansowanej ciąży i/lub ledwie nastoletni dzieciak zagrozili polskim panom policjantom tam, że trzeba by było ich zastrzelić na miejscu, bez strzału ostrzegawczego?

Czy chce mi Pan powiedzieć, że wytrenowany chłop w mundurze aparatu przymusu, a nawet baba w takim samym mundurze, nie są w stanie obezwładnić własnymi rękoma (że o innych środkach przymusu bezpośredniego nie wspomnę) wyrostka czy kobiety w widocznej ciąży?

Ja rozumiem, że ponad 20 lat temu w naszej organizacji odwrócił się jedynie słuszny “trynd”, jednakże zastępowanie wzorców jednego totalitaryzmu wzorcami innego, tym razem zamorskiego, nie jest chyba tym, czym należałoby się chlubić?
Choć rozumiem, że niektórzy dewianci, których ja nazywam wprost – psychopatami, mogą czuć się dumni z potraktowania 85-letniej babci taserem, skopaniem (we trzech) kobiety w 8 miesiącu ciąży, rewizją osobistą kilkuletniej “terrorystki” na wózku inwalidzkim, czy “profilaktycznym” odstrzeleniem nastolatka, który “wydał się podejrzany”.


Wasze ciała nie należą już do was! By: goofina (33 komentarzy) 30 czerwiec, 2012 - 16:34