No super, Borsuk wylazł z nory po latach!

No super, Borsuk wylazł z nory po latach!

Siemanko i w ogóle!

Wczoraj byłem pod Twoim byłym oknem (Gretchen mi kiedyś pokazała). Szkoda, że Cię wywiało, bo by nam było łatwiej tę flaszkę obalić. Jeszcze byśmy Jotesza mogli doprosić, a co;-)

Wracając do realiów, przestaję pić wino, bo to ostatnio grozi ciężkim pobiciem przez organa…


Dziwne… By: merlot (18 komentarzy) 10 wrzesień, 2013 - 10:42