Panie Sergiuszu!

Panie Sergiuszu!

Ja nie mam niczego, przeciwko fundowaniu stypendiów dla biednych ale zdolnych dzieci. Natomiast system, w jakim 17 letni matoł przychodzi pijany z papierosem w zębach do szkoły i lży nauczycieli jest do d…y. Młodzieniec realizował w ten sposób „obowiązek szkolny”.

Poza tym, danie niektórym dzieciom dostępu do nauki, zamiast wrzucenia wszystkich do maszynki do niszczenia twórczego potencjału mogło by okazać się postępem, a nie cofnięciem.

Co więcej wszystkie „rozwinięte” państwa prowadzą szkoły dla upośledzonych intelektualnie, a jakoś nie słychać o szkołach dla dzieci wybitnie uzdolnionych, a takich jest kilkoro na każdy 1000 uczniów.

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)


--> To Teachers By: sergiusz (9 komentarzy) 14 czerwiec, 2014 - 17:12