No masz...

No masz...

„Ha! ha!” w wersji biesiadnej (a cappella) jest nieodzowne, w kanonicznym wykonie (z wojskową orkiestrą dętą) zastępuje je stylowa tuba.
Ale, żeby nie popaść w melancholię, jeszcze jedna, znana i lubiana, w powiewie świeżości…
Raz… dwa… Raz! dwa! trzy!


Wartko zleciało, kurwa, zbyt wartko… By: scroll (12 komentarzy) 29 sierpień, 2017 - 23:18