Po nocy

Wyjeżdżamy zawsze tuż po północy. W autokarze spać się nie da, ale jakoś śpię w przerwach pomiędzy pogaduszkami.
Mijamy granicę, świta. Czas na pierwszy dłuższy postój.

Druga strona wita mnie tak.

Ukr.jpg

Jest tu wszystko, co warto odkrywać. Pierwszy plan nieszczególny, zaś w głębi mgła i zapowiedź przestrzeni.

Biorę głęboki oddech. Już jestem zachwycona.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Agnieszko

A gdziez to cie wywiozlo???

It`s good to be a (un)hater!


Agnieszko

A ci impresjoniści tak sie narobili, a ty: cyk!
Jak bedę wydawał moją pierwszą elektroniczną książkę, dasz mi to na okładkę?
To piekne zdjęcie jest!
Ukłony

Jacek Jarecki


Jarecki

A ty wiesz, ze jest takie wydawnictwo ze Szczecina, ktore mialo mi wydac ksiazke.
I wiesz co, przyslali mi umowe, podpisalem ja, ladnie w koperte wlozylem, i juz mialem wrzucac do skrzynki, gdy cos mnie tknelo.
Ano wlasnie, nie doczytalem jednego paragrafu. Ze szczescia, rozumiesz.
Okazalo sie, ze za wydanie ksiazki, w ciagu dwoch tygodni mialem wplacic na konto wydawnictwa prawie dwa tysiace zlotych.
Aha, i przyslugiwala mi znizka na zakupienie egzemplarzy promocyjnych. Takie tam.
Chyba zaloze wydawnictwo.

It`s good to be a (un)hater!


komentarz

Co mi to przypomniało? Powrót z Niemiec 4 lata temu. Po przekroczeniu granicy w Olszynie, jechaliśmy w stronę Bolesławca. W dole widać było miasteczko jakieś,wioski, a na horyzoncie.. Na horyzoncie Góry Izerskie we mgłach.

Kłaniam się zielono


Mad Dogu, Jacku

Mad Dogu- na Wschód, na Wschód – ba! dałam się wywieźć i jeszcze zapłaciłam. I powtórzę :)

Jacku (a ciągle pod klawiaturę podchodzi: Jarku), to pierwsze moje wschodnie zdjęcia. A horyzont zjeżdża do tej pory, ech!
I wiesz, że ze mną jak z dzieckiem.


Sosenko,

przecież za granicą musi być inaczej. I nieważne, w którą stronę patrzysz.


Jak to pierwszy plan nieszczególny

Stanowi podstawę znakomitego zdjęcia. I wyraża nadzieję. Z mgły się wyłaniającą.
Ładne.


No i mozemy sobie

podyskutować, jak o poezji :) Co kto lubi i dlaczego oraz o tym, jak rozumiem te słowa, znaczy obraz.

Dzięki.


Agnieszko

Spoko. Negocjuję sam ze sobą. Spoko, Jarecki mnie nie wykiwa.
Zbyt ciemniak!

Jacek Jarecki


Aga,

niesamowity ten widok! Taki jest jakiś starotestamentowy;) Pozdrawiam serdecznie!
barabasz – baszka


Piekna Ukraina

Raz bylem- nie zapomne. Prosze uwazac na szalonych kierowcow.

pzdr


Ech

Poszedłbym w te tumany ino, że Jarecczak mnie śledzi.
Witam.
:)

Igła – Kozak wolny


No, Jacku

znasz me sympatie- i do Jacka, i do Jarka ;)


Ukraina nie boli,

choć może powinna?

Boli jednak: w Kamieńcu, we Lwowie, w Jałcie.


Subskrybuj zawartość