Aby Ojczyzne wybawiac to trzeba się nieźle napracować, szczegolnie w przypadku nowej partii. A wśród tych czterech, to może poza panem Zalewskim (ale go nie znam z tej strony, bo praca parlamentarna jednak sie różni od pracy od podstaw) jakos nie widze maniakalnych pracusiów. Więc skończy się pewnie jak zwykle na gadaniu i zalożeniu szkólki sprzedazy kitu politycznego. Tylko kto to kupi?
Szanowny Wehrinie
Aby Ojczyzne wybawiac to trzeba się nieźle napracować, szczegolnie w przypadku nowej partii. A wśród tych czterech, to może poza panem Zalewskim (ale go nie znam z tej strony, bo praca parlamentarna jednak sie różni od pracy od podstaw) jakos nie widze maniakalnych pracusiów. Więc skończy się pewnie jak zwykle na gadaniu i zalożeniu szkólki sprzedazy kitu politycznego. Tylko kto to kupi?
Pozdrawiam raz jeszcze
Lorenzo -- 06.01.2008 - 00:33