Jedno z najciekawszych wykonan “Birdland” jakie slyszalem:
A tu cos jakby “pierwowzor”, troche “grzeczniejsza” interpretacja Manhattan Transfer:
To tak troche w temacie rock-jazzu czy jazz-rocka
Jerry
Zamiast tego pieprzonego gadania lepiej posluchajcie tego:
Jedno z najciekawszych wykonan “Birdland” jakie slyszalem:
A tu cos jakby “pierwowzor”, troche “grzeczniejsza” interpretacja Manhattan Transfer:
To tak troche w temacie rock-jazzu czy jazz-rocka
Jerry
Szeryf -- 09.01.2008 - 17:44