Ponieważ Dyskutantów tu wielu, więc pozwolę sobie na razie obdarzyć wszystkich uśmiechem i podziękować za przemiłe słowa. Mała refleksya: wróciwszy z Zabrza, zauważyłam, że pozostawiłam za sobą wszelkę cywilizację i przedmurze chrześcijaństwa w ogóle.. Prawda o moim osiedlu jest taka: Kościół ma wyburzone ściany, główna ulica rozryta, podgłówna rozryta, droga, którą biegnie objazd – też w remoncie, a w moim pokoju zamokła ściana i ściana też w remoncie.
A teraz zapraszam do dalszej dyskusji wspólnej zabawy :)
Sosenka mówi..
Ponieważ Dyskutantów tu wielu, więc pozwolę sobie na razie obdarzyć wszystkich uśmiechem i podziękować za przemiłe słowa. Mała refleksya: wróciwszy z Zabrza, zauważyłam, że pozostawiłam za sobą wszelkę cywilizację i przedmurze chrześcijaństwa w ogóle.. Prawda o moim osiedlu jest taka: Kościół ma wyburzone ściany, główna ulica rozryta, podgłówna rozryta, droga, którą biegnie objazd – też w remoncie, a w moim pokoju zamokła ściana i ściana też w remoncie.
A teraz zapraszam do dalszej dyskusji wspólnej zabawy :)
Kłaniam się zielono
Sosenka -- 21.01.2008 - 20:35