Pozdrowienia dla ojca, matki i syna:))) Życzę dalszych owocnych dyżurów, jeszcze tak z kilka miesięcy. A potem… jeśli Ci sie wydaje, że odpoczniesz, to się gruuubo mylisz:D Wtedy sie dopiero zacznie jazda!
Szanowny Jacku Ka.
Pozdrowienia dla ojca, matki i syna:))) Życzę dalszych owocnych dyżurów, jeszcze tak z kilka miesięcy. A potem… jeśli Ci sie wydaje, że odpoczniesz, to się gruuubo mylisz:D Wtedy sie dopiero zacznie jazda!
Lorenzo -- 15.02.2008 - 11:25