wybiera się prokuratorów w USA, a pisanie o USA w naszej sytuacji to niebylica. Nie chce mi się gadać o rzeczach niemożliwych. Zresztą wybiera się jedynie szefa urzędu, a nie tych gości, którzy oskarżają w sądach, bo tych sobie taki wybrany zatrudnia.
Co do drugiej kwestii, to pewnie idzie Panu o to, że o prokuratorach Konstytucja milczy. Ale o sędziach nie milczy. Trzeba by tych śledczych sędziów wpisać do Konstytucji.
Panie Igło,
wybiera się prokuratorów w USA, a pisanie o USA w naszej sytuacji to niebylica. Nie chce mi się gadać o rzeczach niemożliwych. Zresztą wybiera się jedynie szefa urzędu, a nie tych gości, którzy oskarżają w sądach, bo tych sobie taki wybrany zatrudnia.
Co do drugiej kwestii, to pewnie idzie Panu o to, że o prokuratorach Konstytucja milczy. Ale o sędziach nie milczy. Trzeba by tych śledczych sędziów wpisać do Konstytucji.
yayco -- 22.02.2008 - 09:58