Pana wywód przypomniał mi zaśpiew ludowy:
Krakowiaczek nic nie winien, pocałował, bo powinien. Krakowianka temu winna, bo pozwolić nie powinna
Z wyrazami uznania od starego seksisty…
Panie Grzesiu,
Pana wywód przypomniał mi zaśpiew ludowy:
Krakowiaczek nic nie winien,
pocałował, bo powinien.
Krakowianka temu winna,
bo pozwolić nie powinna
Z wyrazami uznania od starego seksisty…
yayco -- 02.03.2008 - 13:32