tak sobie od jakiegoś czasu poczytuję “Analizę marzeń sennych”... więc naturalne jest, że do poduszki :) a jakie znaczki mi się potem śnią... całe klasery.
Pozdrawiam
“Moja religia kończy się na Judaszu. Patron od beznadziejnych spraw.”
Panie Andrzeju
tak sobie od jakiegoś czasu poczytuję “Analizę marzeń sennych”... więc naturalne jest, że do poduszki :) a jakie znaczki mi się potem śnią... całe klasery.
Pozdrawiam
“Moja religia kończy się na Judaszu. Patron od beznadziejnych spraw.”
Docent Stopczyk -- 03.03.2008 - 18:30