Niech komentarzem będzie to...

Niech komentarzem będzie to...

co znalazłem dziś na jednym z wpisów na Salonie24:

“Salon zdawal sie tworzyc nowa jakosc. Dostarczal pewna swiezosc. A tu nagle przychodzi czas, ze ja zaczynam oczy ze zdziwienia przecierac. Otwieram SG, i wczesniej zawsze byly na wierzchu jakies ciekawe teksty. Nie zawsze sie zgadzalem, ale zawsze byly ciekawe. Co mi tam po Azraelach, Sadurskich. Wolalem swoje FYM, tady9, i innych naprawde ciekawych. A co tu sie ostatnio dzieje? Ano to, ze ty moj drogi moderatorze, zaczales na SG wrzucac teksty ludzi o absolutnie bardzo plytkim, stereotypowym, mialkim sposobie myslenia.”

To miedzy innymi o moich tekstach i nie tylko (dla wyjaśnienia) ukazujących się na Salonie24 na SG. Spadających z tejże strony równie szybko jak się tam pojawiających, ale mimo wszystko pojawiających. Jak można umieszczać nieprzychylne komentarze, krytyczne i obnażające niekompetencję poprzedniej władzy na Salonie24? Znane mi słowo wtłaczane niemal co dnia NASZYM, nie ICH Salonie?
MY, ONI, ICH, TAMTYCH...retoryka niezmienna czerpana garściami z poprzednich wzorców. Tak oto postrzegana jest niezależność, wolność i co najważniejsze misyjność (paranoiczne słowo) mediów w wydaniu wołających!

Pozdrawiam Autorkę i komenatorów


Igor Janke - wołanie o..... By: ererka (27 komentarzy) 4 marzec, 2008 - 20:35