co do tych historii z życia wzietych kiedyś się wezmę jak czasu i zdrowia starczy.
Prawdę mówiąc powstrzymuje mnie wielka,wspaniała swada w posługiwaniu się piórem przez część Konfederatów.Trochę tak niczym dziewica chcę,ale boję się.
Wiesz o co biega.
Tymczasem siedzę przed monitorem prawie ze łzami w oczach tak mnie kręgosłup napierdziela,że nie ma rady.
Zapomniałem,żem stary i zbyt nierozważnie pracowałem fizycznie.
Teraz mam za swoje.
Szanowny Maxie
co do tych historii z życia wzietych kiedyś się wezmę jak czasu i zdrowia starczy.
Prawdę mówiąc powstrzymuje mnie wielka,wspaniała swada w posługiwaniu się piórem przez część Konfederatów.Trochę tak niczym dziewica chcę,ale boję się.
Wiesz o co biega.
Tymczasem siedzę przed monitorem prawie ze łzami w oczach tak mnie kręgosłup napierdziela,że nie ma rady.
Zapomniałem,żem stary i zbyt nierozważnie pracowałem fizycznie.
Teraz mam za swoje.
Pozdrawiam sympatycznie
Zenek -- 11.04.2008 - 16:06