wcale nie głupie pytanie.
Rozumiem, że pytasz raczej czy merlot chciałby przez dwa lata być kobietą.
Owszem, jak najbardziej. Choćby z racji poznawczych. Tylko trzeba by uzgodnić w jakim wieku ten merlot miałby ów eksperyment odbywać.
Proponowana obsada najwyższych stanowisk rządowych nie jest przejawem mojego probabskiego szowinizmu, tylko zdrowego rozsądku.
Defendo
wcale nie głupie pytanie.
Rozumiem, że pytasz raczej czy merlot chciałby przez dwa lata być kobietą.
Owszem, jak najbardziej. Choćby z racji poznawczych. Tylko trzeba by uzgodnić w jakim wieku ten merlot miałby ów eksperyment odbywać.
Proponowana obsada najwyższych stanowisk rządowych nie jest przejawem mojego probabskiego szowinizmu, tylko zdrowego rozsądku.
merlot -- 13.04.2008 - 18:56