I teraz kombinuję: powiem najlepszej ze wszystkich małżonek, że nie będę kosił mleczy, bo z nich owa sałatka młodości może być, to… A jak nie, to koszenie pod górę. Tak dobrze, a tak jeszcze lepiej :-)
Pozdrawiam serdecznie
Aleś mi Pan dał do myślenia, Szanowny Joteszu.
I teraz kombinuję: powiem najlepszej ze wszystkich małżonek, że nie będę kosił mleczy, bo z nich owa sałatka młodości może być, to… A jak nie, to koszenie pod górę. Tak dobrze, a tak jeszcze lepiej :-)
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 24.04.2008 - 15:02