w anarchistę pobawić? (Panu Yayco się pochwaliłem anarchistycznymi ciągotami więc żem zobowiązany)
Jak dla mnie zarówno egzaminy gimnazjalne jak i matura w obecnej formie są zbędne.
Znaczy tak, egzaminy gimnzjalne zastąpić czymś, co było dawniej czyli każda szkoła średnia robi rekrtację, to co pisze Defendo.
A matura, jak dla mnie mogłaby nie istnieć, znaczy w końcu oceny z przedmiotów na koniec roku nie są ( a przynajmie\niej nie powinny być fikcją)
Nie widze powodu urządzania matury, widze za to powód, by kazda uczelnia wyższa miała swoje kryteria przyjęć i swoje egzaminy.
Hm, własciwie to już nie do tematu nalezy, ale zniósłbym tez obowiązejk pisania prac magisterskich, bo to w wielkiej części fikcja i nadużycia różne tam się dzieją, znaczy zrobiłbym, by to było dowolne po prostu.Wymienne własnie z jakiiś egzaminami końcowymi.
Zalezy kto by miał wieksze predyspozycje i do czego i komu umiejętność pisania de facto pracy naukowej byłaby potrzebna, bo przecież nie jest to potrzebne wszystkim.
A mogę się lekko
w anarchistę pobawić? (Panu Yayco się pochwaliłem anarchistycznymi ciągotami więc żem zobowiązany)
Jak dla mnie zarówno egzaminy gimnazjalne jak i matura w obecnej formie są zbędne.
Znaczy tak, egzaminy gimnzjalne zastąpić czymś, co było dawniej czyli każda szkoła średnia robi rekrtację, to co pisze Defendo.
A matura, jak dla mnie mogłaby nie istnieć, znaczy w końcu oceny z przedmiotów na koniec roku nie są ( a przynajmie\niej nie powinny być fikcją)
Nie widze powodu urządzania matury, widze za to powód, by kazda uczelnia wyższa miała swoje kryteria przyjęć i swoje egzaminy.
Hm, własciwie to już nie do tematu nalezy, ale zniósłbym tez obowiązejk pisania prac magisterskich, bo to w wielkiej części fikcja i nadużycia różne tam się dzieją, znaczy zrobiłbym, by to było dowolne po prostu.Wymienne własnie z jakiiś egzaminami końcowymi.
grześ -- 27.04.2008 - 09:46Zalezy kto by miał wieksze predyspozycje i do czego i komu umiejętność pisania de facto pracy naukowej byłaby potrzebna, bo przecież nie jest to potrzebne wszystkim.