Za komuny nie miałem numerka ewidencyjnego w dowodzie. Teraz nie mam dowodu. Ale Pan ma numer ewidencyjny, nieprawdaż? A nie słyszałem, żeby ewidencjonowano coś, do czego nie ma się prawa. Jest Pan własnością państwa i uwierzył Pan w propagandę, że tak wygląda wolność.
Pan nie czuje już obroży, a jak ktoś o niej mówi, to się Pan śmieje z odczuć fantomowych. Kto tu ma omamy?
Panie Tarantulo!
Za komuny nie miałem numerka ewidencyjnego w dowodzie. Teraz nie mam dowodu. Ale Pan ma numer ewidencyjny, nieprawdaż? A nie słyszałem, żeby ewidencjonowano coś, do czego nie ma się prawa. Jest Pan własnością państwa i uwierzył Pan w propagandę, że tak wygląda wolność.
Pan nie czuje już obroży, a jak ktoś o niej mówi, to się Pan śmieje z odczuć fantomowych. Kto tu ma omamy?
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 14.05.2008 - 21:24