Bardzo się cieszę, że dałeś się namówić na kolejne obrazki ze swojego ogródka.
Super!
I nie spiesz się. To dopiero 3 lata. Drzewa i krzewy sadziłam u siebie kilkanaście lat temu. Miały dużo więcej czasu żeby się porządnie rozrosnąć.
I coś Ci jeszcze podpowiem. Zaraz po przekwitnięciu kwiatów migdałka chwyć za sekator i obetnij każdy pęd zostawiając około 10-15 od nasady. Bez litości!
Taki cięcie spowoduje, że wyrosną nowe pędy, które ładnie zagęszczą koronę.
Zobaczysz ile będziesz miał radości patrząc na niego w przyszłym roku o tej samej porze.
Zenku
Bardzo się cieszę, że dałeś się namówić na kolejne obrazki ze swojego ogródka.
Super!
I nie spiesz się. To dopiero 3 lata. Drzewa i krzewy sadziłam u siebie kilkanaście lat temu. Miały dużo więcej czasu żeby się porządnie rozrosnąć.
I coś Ci jeszcze podpowiem. Zaraz po przekwitnięciu kwiatów migdałka chwyć za sekator i obetnij każdy pęd zostawiając około 10-15 od nasady. Bez litości!
Taki cięcie spowoduje, że wyrosną nowe pędy, które ładnie zagęszczą koronę.
Zobaczysz ile będziesz miał radości patrząc na niego w przyszłym roku o tej samej porze.
Pozdrawiam bardzo serdecznie…
Magia -- 28.05.2008 - 21:40