To ten sam. Tyle, że un jak karaluch- wybuch jądrowy przeżyje, niestety…
A film? Byłem zaskoczony, bo poszedłem na sieczkę, a dostałem naprawdę fajne kino akcji. A Angelina mniam mniam? Kurczę, cholernie mi się tu podobała!
Human Bazooka
Oszuście
To ten sam. Tyle, że un jak karaluch- wybuch jądrowy przeżyje, niestety…
A film? Byłem zaskoczony, bo poszedłem na sieczkę, a dostałem naprawdę fajne kino akcji.
A Angelina mniam mniam? Kurczę, cholernie mi się tu podobała!
Human Bazooka
Mad Dog -- 30.06.2008 - 17:21