to jest jakaś myśl.
Ta Pańska herbata mi przypomniała o kawie. Wlałam wodę do czajnika, wsypałam kawę do kubka, wlałam wodę z czajnika do kubka. Bez zagotowania jej, ale tego chyba nie muszę dodawać.
Ale to są drobiazgi Panie Yayco.
Ta lepkość i zaduch to są poważne kwestie.
Jeszcze ta cenzura.
Póki co nie wyjeżdżam.
Uciekać...
Można spróbować zwalić na powietrze
to jest jakaś myśl.
Ta Pańska herbata mi przypomniała o kawie. Wlałam wodę do czajnika, wsypałam kawę do kubka, wlałam wodę z czajnika do kubka. Bez zagotowania jej, ale tego chyba nie muszę dodawać.
Ale to są drobiazgi Panie Yayco.
Ta lepkość i zaduch to są poważne kwestie.
Jeszcze ta cenzura.
Póki co nie wyjeżdżam.
Uciekać...
Gretchen -- 18.07.2008 - 13:11