Gdyby nie Twoja notka, to w życiu bym sobie nie przypomniała o zaprzeszłym “święcie”.
Zaś w kwestii czekolady (gorzkiej, szczególnie), to wybieram tego tam… 22 Wedla. Tylko kiedy ja ją jadłam? Nie pamiętam… :)
Panie Joteszu
Gdyby nie Twoja notka, to w życiu bym sobie nie przypomniała o zaprzeszłym “święcie”.
Zaś w kwestii czekolady (gorzkiej, szczególnie), to wybieram tego tam… 22 Wedla.
Magia -- 22.07.2008 - 21:04Tylko kiedy ja ją jadłam? Nie pamiętam… :)