Jestem po rozmowie ze znajomą, która niespodziewanie sama dla siebie wyjechała z Polski. Niedawno.
Coś tknęło mnie, by zaraz potem obejrzeć jeszcze raz “Dzienniki…”.
I kurczę, wrażenie było jeszcze większe. Ja wiem, boleśniejsze, bardziej przygnębiające…
Eeeeeeeeee
Jestem po rozmowie ze znajomą, która niespodziewanie sama dla siebie wyjechała z Polski. Niedawno.
Coś tknęło mnie, by zaraz potem obejrzeć jeszcze raz “Dzienniki…”.
I kurczę, wrażenie było jeszcze większe. Ja wiem, boleśniejsze, bardziej przygnębiające…
Human Bazooka
Mad Dog -- 16.08.2008 - 14:17