Pisałem Ci to juz – doszukujesz się. Twoje prawo. Podobnie jak Twoje prawo odbierać Sikorskiego jako plastika. I Twoje prawo obrażać się na każde zdanie, które zostanie do Ciebie wypowiedziane czy napisane. Napisałem Ci już raz – nie pamietałem Twojego zdania, dlatego się nie wypowiadałem na temat Twojego osądu. Jeśli odczytałeś to inaczej – przykro mi, nie było w tym zdaniu złej woli. Nie miałem na myśli zawodnej pamięci, tylko moją niechęć czy tez lenistwo do odszukiwania wątku Dymitra.
Zaznaczyłem natomiast, że tą samą miara nalezy oceniać wszystkich wypowiadających sie w tej sprawie – jeśli Sikorski “obszczekuje” Prezydenta wypominając mu sprawę wołyńską, to tą samą miara należy ocenić także innych – a skoro Ty potępiałeś Prezydenta, to uczciwym jest stwierdzenie że Ty także go “obszczekiwałeś”. To jest proste. A Ty masz oczywiscie prawo do innych kryteriów. Masz tez prawo uważać, że gram w innej lidze niż TY. Nie bedę się domyślał, kto z nas w lepszej wg Ciebie.
I tak jak ja Ci nie odbieram prawa do Twoich sądów, tak zachowuje prawo do swoich – stosowanie podwójnych kryteriów w ocenie ludzi nazywam hipokryzją. Ty oczywiscie możesz mieć zupełnie inna definicje.
Mama nadzieje, ze sobie wyjasnilismy wszystko w tej kwestii.
Serge
Pisałem Ci to juz – doszukujesz się. Twoje prawo. Podobnie jak Twoje prawo odbierać Sikorskiego jako plastika. I Twoje prawo obrażać się na każde zdanie, które zostanie do Ciebie wypowiedziane czy napisane. Napisałem Ci już raz – nie pamietałem Twojego zdania, dlatego się nie wypowiadałem na temat Twojego osądu. Jeśli odczytałeś to inaczej – przykro mi, nie było w tym zdaniu złej woli. Nie miałem na myśli zawodnej pamięci, tylko moją niechęć czy tez lenistwo do odszukiwania wątku Dymitra.
Zaznaczyłem natomiast, że tą samą miara nalezy oceniać wszystkich wypowiadających sie w tej sprawie – jeśli Sikorski “obszczekuje” Prezydenta wypominając mu sprawę wołyńską, to tą samą miara należy ocenić także innych – a skoro Ty potępiałeś Prezydenta, to uczciwym jest stwierdzenie że Ty także go “obszczekiwałeś”. To jest proste. A Ty masz oczywiscie prawo do innych kryteriów. Masz tez prawo uważać, że gram w innej lidze niż TY. Nie bedę się domyślał, kto z nas w lepszej wg Ciebie.
I tak jak ja Ci nie odbieram prawa do Twoich sądów, tak zachowuje prawo do swoich – stosowanie podwójnych kryteriów w ocenie ludzi nazywam hipokryzją. Ty oczywiscie możesz mieć zupełnie inna definicje.
Mama nadzieje, ze sobie wyjasnilismy wszystko w tej kwestii.
Griszeq -- 19.08.2008 - 13:14