oto proszę Szanownych Konfederatów, udało mi się, dzięki “Pulsowi Biznesu” dowiedzieć, czego dotyczyły m.in. zastrzeżenia biurokratów w kwestii tzw. Pakietu Szejnfelda.
Urzędnicy zwalczali przepisy dotyczące ograniczania czasu trwania kontroli, zakazu prowadzenia kontroli równoległych, nakazu posiadania upoważnień do kontroli, wprowadzenia majątkowej odpowiedzialności urzędników za szkody wyrządzone przedsiębiorcom wskutek naruszenia ustawy, informowania firm o ich prawach i obowiązkach, kontrolowaniu firm tylko w dniach i godzinach ich pracy w sposób niezakłócający ich normalnego działania czy prawa firmy do sprzeciwu wobec działań kontroli.
Jeśli tak dalej pójdzie, to nie ma mowy o jakichkolwiek ułatwieniach, czyli BIUROKRACJA GÓRĄ!
PS. dotyczące zastrzeżeń
oto proszę Szanownych Konfederatów, udało mi się, dzięki “Pulsowi Biznesu” dowiedzieć, czego dotyczyły m.in. zastrzeżenia biurokratów w kwestii tzw. Pakietu Szejnfelda.
Urzędnicy zwalczali przepisy dotyczące ograniczania czasu trwania kontroli, zakazu prowadzenia kontroli równoległych, nakazu posiadania upoważnień do kontroli, wprowadzenia majątkowej odpowiedzialności urzędników za szkody wyrządzone przedsiębiorcom wskutek naruszenia ustawy, informowania firm o ich prawach i obowiązkach, kontrolowaniu firm tylko w dniach i godzinach ich pracy w sposób niezakłócający ich normalnego działania czy prawa firmy do sprzeciwu wobec działań kontroli.
Jeśli tak dalej pójdzie, to nie ma mowy o jakichkolwiek ułatwieniach, czyli BIUROKRACJA GÓRĄ!
Lorenzo -- 16.09.2008 - 14:12