się przeleciał, żeby zrobić sobie fote, siąść na krześle , zjeść kolację – która bardzo go rozluźniła, co widzieli wszyscy oglądający późnowieczorną konferencję. I tyle. Merytorycznie nic nie wniósł. Chiał być i był.
Polskie społeczeństwo jest tak silnie spolaryzowane i okopane na swoich pozycjach, że tego typu rozgrywki nie będą miały większego przełożenia na wzrost czy spadek poparcia dla jednego czy drugiego pana.
Prezydent
się przeleciał, żeby zrobić sobie fote, siąść na krześle , zjeść kolację – która bardzo go rozluźniła, co widzieli wszyscy oglądający późnowieczorną konferencję. I tyle. Merytorycznie nic nie wniósł. Chiał być i był.
AnnPol -- 16.10.2008 - 13:52Polskie społeczeństwo jest tak silnie spolaryzowane i okopane na swoich pozycjach, że tego typu rozgrywki nie będą miały większego przełożenia na wzrost czy spadek poparcia dla jednego czy drugiego pana.