Panie Igło

Panie Igło

Pana tekst o domu, był jednym z najlepszych, jakie w ogóle pojawiły się na TXT. Pamiętam go dobrze. W sumie to to ja akurat bardziej cenie właśnie takie Pańskie teksty, niż słynne Panskie finezyjne wymachiwanie szabla. Albo dwoma. Ale nie o tym.

Nie tłumaczę tych frankowców, tylko wskazuję, że pomimo solidnych podstaw system może się zachwiać. Bo sytuacja przerośnie tych, którzy dobrze spłacali. Jeśli WIBOR bedzie utrzymywał tendencję wzrostową, dotknie to także tych, którzy płacą w złotych. I Banki ugrzęzną w złym portfelu, który wcale taki zły miał nie być. Nie można zakładać recesji przy akcji kredytowej, bo wówczas w ogóle by jej nie było.

Ja jeszcze nie kupuję. Nie widzę solidnych podstaw wzrostu. Ale i nie sprzedaję w panice tego, co mam…


tylko dla ekonomicznych dewiantów (reszty nie będzie smieszyć) By: hgrisza (18 komentarzy) 16 październik, 2008 - 13:44